Chcesz zdrowiej jeść? Sprzątaj!

przez Monika Torkowska
Czas czytania: 4 min

„Jeżeli zabałaganione biurko jest oznaką zabałaganionego umysłu, oznaką czego jest puste biurko?” – pytał (rzekomo) Albert Einstein. Trzy eksperymenty naukowe z badania 1 opublikowanego w 2013 roku pokazały, że (nie)porządek wpływa na nasze zachowanie. Jak? Przeanalizujmy.

Testy przeprowadzono głównie na (oczywiście) studentach (w trzecim eksperymencie pojawili się po prostu dorośli). Osoby zostały losowo przyporządkowane do jednego z dwóch pokoi: uporządkowanego lub zabałaganionego. Nieporządek wynikał z porozrzucanych dokumentów i akcesoriów biurowych w obszarze pracy, czyli stosunkowo dobrze znany wielu z nas stan biurka. Spędzili tam 10 minut. 

Eksperyment 1

Uczestnikom zaproponowano możliwość wsparcia finansowo jakiejś organizacji charytatywnej. Wybraną kwotę mieli zapisać na kartce i umieścić w kopercie. Następnie uczestnicy czekali na (rzekome) sprawdzenie uprzednio wypełnionego formularza. W oczekiwaniu na wynik mieli możliwość poczęstowania się jabłkiem lub czekoladowym batonikiem. 

Badani przebywający w uporządkowanym pomieszczeniu zadeklarowali przekazanie na cele charytatywne dwukrotnie większej kwoty. Ponadto częściej wybierali zdrowszą przekąskę! 67% w przypadku przebywania w uporządkowanym otoczeniu, w porównaniu do osób przebywających w nieuporządkowanym pomieszczeniu – 20%. 

Czyste pomieszczenie skłania nas do zdrowszych wyborów żywieniowych i większej hojności względem potrzebujących. 

Eksperyment 2

Badanie kreatywności. Uczestnicy mieli wyobrazić sobie, że firma chce znaleźć nowe zastosowanie dla piłeczek ping-pongowych, które produkuje i zapisać na kartce przynajmniej 10 pomysłów.

Kreatywność mierzono w trojaki sposób: jako średnią liczbę pomysłów na osobę, jako sumę pomysłów w grupie, jako sumę pomysłów, które według pewnych kryteriów zostały uznane jako wysoce kreatywne. 

Każda z wyżej wymienionych miar wskazała, że bardziej kreatywni byli uczestnicy przebywający w nieuporządkowanym pomieszczeniu

Aby kreatywność mogła się rozwijać trzeba „zerwać z tradycją, porządkiem i konwencją”. Nieporządek w pomieszczeniu zwyczajnie ułatwia ten proces. 

Eksperyment 3

Mierzenie preferencji do nowości vs. do tradycji. 

Uczestnicy otrzymali informację, że w eksperymencie badane będą zywieniowe preferencje klientów dla pewnej restauracji. Jedna z pozycji w menu została oznaczona wizualnie jako „classic” lub jako „new” w zależności od grupy badanej. 

Jeśli opcja oznaczona była jako klasyczna, chętniej była wybierana przez osoby przebywające w nieuporządkowanym miejscu. Z nowej opcji częściej korzystały osoby przebywające w zabałaganionym pomieszczeniu. 

Co to oznacza dla Ciebie?

Jeśli chcesz więc mieć środowisko sprzyjające dokonywaniu zdrowszych wyborów żywieniowych – postaw szczególny nacisk na utrzymanie porządku wokół siebie. Nie wydaje się być zbyt wysoką ceną za wsparcie w nieuleganiu pokusom nieplanowanego wciągnięcia czekolady czy chipsów, prawda? 

Potrzebujesz wytworzyć coś kreatywnie? Cóż, być może pusty blat Cię akurat w tym procesie nie wesprze.

Z mojego punktu widzenia nadal, aby wznieść produktywność (zupełnie coś innego niż kreatywność) na wyżyny potrzeba jak najmniej rozpraszaczy. Jak najmniej rzeczy, które rozmywają naszą uwagę (tak, jak efekt Zeigarnik, który zupełnie zmienił moje spojrzenie na produktywność). W tym przypadku posprzątane biurko (ogólnie – miejsce pracy) jest ważne. Posprzątane – niekoniecznie puste. Chodzenie po różnych częściach pokoju i zbieranie materiałów potrzebnych do pracy (ponieważ nie masz ich przygotowanych na miejscu pracy) też będzie rozpraszało uwagę!

Za każdym razem kiedy trafiam na tak fascynujące artykuły jestem pod wrażeniem tego, jak działa nasz mózg. Uważam, że warto korzystać z takich odkryć i wyciągać dla siebie jak najwięcej lekcji! Jest to jeden z powodów, dla których dzielę się z Tobą takimi informacjami.

Ciekawostka na koniec. Wiele wybitnych osób z nagrodami Nobla i innymi bardzo prestiżowymi nagrodami preferuje nieuporządkowane środowiska jako wsparcie w swojej pracy 2. Jeśli jesteś w gronie tych osób – idź za tym! Każda metoda, każde podejście, każde narzędzie mają służyć Tobie. Zawsze. Nie na odwrót. 

__________

Zdjęcie: Robert Bye.

__________

PS Jest to ostatni wpis przed moim wyczekanym w tym roku urlopem! Do przeczytania po powrocie!

Przypisy:

  1. Vohs, K.D., Redden, J.P., Rahinel, R., (2013). Physical order produces healthy choices, generosity, and conventionality, whereas disorder produces creativity. Psychological Science (1860-7).​
  2. Eric Abrahamson, E., Freedman, D.H., (2007).  A Perfect Mess: The Hidden Benefits of Disorder. Little Brown and Company.​

Przeczytaj też

Zostaw komentarz

7 komentarzy

World in half 21.05.2020 - 21:04

Ja w ogóle nie potrafię się skupić, dopóki nie mam uporządkowanej przestrzeni wokół siebie 🙂

Odpowiedz
Monika Torkowska 22.05.2020 - 16:13

Też jednak wolę mieć (przynajmniej na biurku) porządek. 🙂

Odpowiedz
Rafał Walaszek Bogaty z Wyboru 21.05.2020 - 23:32

Dla mojej pracy nie ma znaczenia porządek na biurku lub jego brak. Porządek trzymam tylko ze względów estetycznych, nie praktycznych. Czekolady bym nie odmówił 😉

Odpowiedz
Monika Torkowska 22.05.2020 - 16:13

Niezależnie od porządku czy nie – też bym nie odmówiła. 🙂

Odpowiedz
Iza P 01.06.2020 - 13:43

W domu mam porządek, ale na biurku tzw. uporządkowany chaos i chyba przy tym zostanę, nawet za cenę kilku kilogramów więcej 😉

Odpowiedz
Cztery Fajery - blog kulinarny 01.06.2020 - 16:43

Nasza kuchnia zawsze jest wysprzątana i uporządkowana, wszystko ma swoje miejsce, bo to przyśpiesza i ułatwia pracę. Ale wygląd mojego biurka pominę milczeniem 😀

Odpowiedz
Angelika_Monika Candy Pandas 01.06.2020 - 19:21

Wow a to ciekawe, nie sądziłyśmy, że tutaj może istnieć jakaś zależność 😀

Odpowiedz

Strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies. Ok, lubię ciasteczka Czytaj więcej